wtorek, 1 lutego 2011

Hirek - pierwsze starcie

Przywieziony młodzieniec od razu zwiał pod kaloryfer...


Ale dał się wyciągnąć spod łóżka piórkami. :-)



A Matylda obserwowała go z daleka...  


Socjalizacja w toku, ale będzie dobrze :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz